Dobra, przyznaję, że jak zobaczyłem trackliste tego mixa to się napaliłem i to na coś bardzo fajnego. Być może moje oczekiwania były zbyt duże, bo wyszła house'owa siekanka, ale niektórym może się to spodobać. Wypośrodkowana ocena i recenzja do poczytania tutaj, a ja wracam do znakomitych kompilacji z ubiegłego roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz