The Procussions wracają z trzecim albumem, który ukaże się prawdopodobnie w kwietniu. Tymczasem możemy posłuchać pierwszego singla. 'Today' przynosi ciepły bujający bit i wspaniale rozplanowaną i ulokowaną na jego tle trąbkę, na której zagrał J Kyle Gregory. Nie brak oczywiście lekkiego flow idealnie współgrającego z podkładem + gościnne linijki od Shada. Zapowiada się powrót w wielkim stylu.
...kilka fajnych numerów i mixtape. Bez specjalnego klucza, a dla wielkiej przyjemności słuchania.
Na początek Shingo Suzuki z kompilacji 'LA loves Japan loves LA Volume 1', czyli j-beats, jak się patrzy.
Outtake z nadchodzącej płyty 'Kidsuke', czyli Toy Jam & Earl. Muzycznie bardzo odbiegający od tego, co można usłyszeć na albumie, ale wciąż intrygujący i pomysłowy, jak pozostałe tracki autorstwa tego duetu.Uwaga: FREE DOWNLOAD:)
A tu coś, o czym nie wiem kompletnie nic, bo kiedy wszedłem na stronę projektu cała była zasypana japońskimi znakami bez angielskiej wersji strony. Dlatego jako dźwiękowy cukierek wrzucam ten wielki znak zapytania;)
Tutaj hip hopowy mix mojego ulubionego producenta Kidkanevila. Podobno jeden z pierwszych, które nagrał. Cala historia do poczytania TUTAJ (a'propo polecam site Bonafide Magazine, mają tam więcej ciekawych mixtape'ów), a na playliście Common, Lord Quas, Lootpack czy ATCQ. Za friko może znaleźć się na Waszym kompie/iPodzie.
Odkrycie dzisiejszego wieczoru, czyli canooooopy, o którym nie wiem nic poza tym, że klejąc sample tworzy wysmakowane abstrakcyjne bity silnie zakotwiczone w hip hopie, a pomykające gdzieś pod granice IDMu i surrealistycznych marzeń sennych. Wiem też, że jest z Japonii. Sprawdźcie sami poniżej, via bandcamp, a najlepiej ściagając sobie na dysk darmowe wydawnictwo złożone z 21 bitów. Nie pożałujecie.
Kolejna porcja jesiennych nowości – płyt, które dopiero co się ukazały i koniecznie powinniście ich posłuchać.
Na pierwszy rzut polska grupa Loco Star. To zespół, który jeszcze nie nagrał słabej płyty. Tak samo jest, gdy mowa o ‘Shelter’ – najnowszym albumie trójmiejskiej grupy. To ich trzeci krążek i zgodnie z tradycją brzmi inaczej niż poprzednicy. Tym razem mamy do czynienia z melodiami, które chociaż brzmią najbardziej przebojowo spośród dotychczasowych dokonań LS, jednocześnie wymagają sporej uwagi, by wychwycić wszystkie niuanse. Członkowie zespołu zadbali o to, by ładne teksty okrasić płynącą muzyką pełną elektronicznych i organicznych smaczków. Nie będę się nawet starał umieszczać ich dokonań w jakichkolwiek gatunkowych ramach, bo to jedynie zaszkodziłoby odbiorowi tej wspaniałej płyty – niby lekkiej, ale podszytej melancholią. Polecam sprawić sobie wersję pudełkową. Dosłownie: pudełkową. A na zachętę poniżej singlowy utwór ‘Artifiction’ wraz z kilkoma remiksami.
Zostańmy jeszcze przez chwilę w Polsce i przysłuchajmy się temu, co ma do zaprezentowania Roux Spana. Przez całe wakacje producent w każdy poniedziałek wrzucał na soundclouda jeden utwór związany z letnią tematyką zamkniętą w ramy muzyki stylu soulu, nowych bitów, boogie funku i ejtisowego klimatu. Całość ukazała się pod wspólnym tytułem ‘9 Weeks Of Sun’ i jest dostępna do pobrania całkowicie za darmo wraz z czterema bonusowymi trackami. Świetna muzyka, warto wgrać sobie na swój odtwarzacz, by wspomóc się w walce z jesienią.
A skoro jesteśmy przy temacie darmowej muzyki sprawdźcie kompilację ‘Robot Soup’. Znajdziecie ją pod tym linkiem. Składa się ona z 17 utworów wyprodukowanych m.in. przez Kidkanevila, Jamesa Pantsa czy B.Lewis oraz cały szereg mniej sławnych beatmakerów, tworzących niemniej dobre bity:) Warto mieć to na swoim dysku.
Na sam koniec krążek, który zaskoczył mnie tym, że się pokazał. Ni z tego, ni z owego, swój kolejny album wydal DJ Vadim. Gdzieś oczywiście przewijały się informacje o tym, że płyta ma pojawić się na rynku, ale szczerze przyznaję, że mi to umknęło. Tym większa niespodzianka, gdyż okazuje się, że ‘Don’t Be Scared’ wypełnione jest bardzo fajnymi dźwiękami i sporą ilością basu. Całość brzmi tak, że zapominam o porze roku i temperaturze za oknem. Wam również polecam – idealna kuracja na przeziębienie i chandrę. Pogibać można się też. Nie ma zresztą innej możliwości.
Za oknem leje, więc nie ma co wychodzić z domu. Lepiej wcisnąć się między kołdrę a prześcieradło, na uszy wrzucić słuchawki, a w słuchawki wrzucić poniższe numery, które z opcją darmowego downloadu fruwają po sieci.
PS. W obecnych czasach free DL wcale nie oznacza słabej jakości, ale to chyba wiemy, nie?;)
Sotu The Traveller, autor jednaj z najlepszych EP, jakie kiedykolwiek słyszałem (nawiasem mówiąc, do odsłuchu tutaj ==>KLIK)
A teraz uwaga - koleś ma 16 lat i na koncie kawałek z Thundercatem. Plus: nagrywa muzę o wiele lepiej niż jego równolatek który ma za dużo chromosomów płciowych (XXYYXX...) Zack Sekoff i jego EPka Ancestor's.
+
Monokle - Swan (Daisuke Tanabe Remix) /klik prawym + zapisz jako/ Beacon - No Body EP / EPka duetu, którym warto się zainteresować, jeśli ktoś jeszcze tego nie zrobił. Właśnie wydali kolejne wydawnictwo dla Ghostly International. 'No Body EP' to ich poprzednie dzieło. Nagrywają muzykę w klimacie slo mo r'n'b, tak ostatnio popularnego m.in. dzięki działalności The XX czy The Weeknd. Z tym, że The Weeknd przynudza - a duet Beacon zdecydowanie przeciwnie / Beacon - Safety's Off /To z nowej EPki/ Beacon - The Rip (Portishead cover)
+
Various Artists - Dusty Milk Crates vol.2 - darmowa kompilacja w klimacie nu beats x modern funk z bitami producentów, o których mało, kto słyszał. A powinien usłyszeć.
Wspominałem o tym mixtapie na koniec marca, kiedy myślałem, że do daty jego wydania już niedaleko. Mamy październik, a wydawnictwa jak nie było, tak nie ma. Nie udało mi się znaleźć konkretniejszej daty premiery poza "2012" (przypomina mi to sytuację z MadGibbsem...), ale pojawiły się przynajmniej kolejne dwa wycieki z albumu, brzmiące bardziej niż konkretnie.
Oba produkował Pharrell, który dodatkowo do 'As Far As They Know' dograł swoje wersy. Nie spieprzył roboty, numery zawierają wszystko to, za co uwielbiam jego produkcje. Soulową lekkość i erotyczne podszycie. Rzecz jasna bębny też Pharrell-characteristic. Czekam z niecierpliwością na całego mixtape'a, a póki co jaram się tymi dwoma jointami. Zwłaszcza 'Inspired', jou!
Jose James - It's All Over Your Body, czyli nowy singiel pochodzący z pięciotrackowej EPki zapowiadającej album (styczeń 2013) w remiksie Oddisee.
en2ak, czyli jeden z producentów wydających w U Know Me Records x Spisek Jednego - członek Night Marks Electric Trio w jednym, wspólnym kawałku o filmach kung-fu. Z darmowym downloadem!
Na koniec istna perełka. Świeżutka kompozycja Niewinnych Czarodziejów, którzy w tym roku obchodzą dziesięciolecie istnienia. Sprawdźcie, kto jest na featuringu i szybko wciskajcie PLAY - miód.
Następna gorąca nazwa tej jesieni - The Underachievers. Duet z Nowego Jorku może narobić niemałe zamieszanie. Po pierwsze dlatego, że nagrywają hip hop, który brzmi niczym nagrywany w latach 90tych. Lekki, płynny i co najważniejsze wciągający flow, prowadzony na intrygujących bitach, które czerpią z klasycznego brzmienia hip hopu lat 90tych, ale jednocześnie mają w sobie pierwiastek nowoczesności. Ich muzyka przesiąknięta jest klimatem wywołującym ciary. I z tego wynika 'po drugie' - otóż pod swoje skrzydła przyjął ich nie kto inny, jak Flying Lotus.A dokładniej na stronie labelubrainfeeder ogłoszono, że właśnie rozpoczęli z chłopakami współpracę. Liczę więc na gruby longplay, a póki co poniżej dwa jointy. (Jak dobrze poszperacie na yt, to znajdziecie linki prowadzące do tego, że numery znajdą się na waszych dyskach)
Że się produkcjami kidkanevila jaram, to wiadomo nie od dziś, bo już od dawna teksty o nim przewijają się przez tego bloga. Od momentu, kiedy zacząłem go słuchać, czyli jakiś 2008 rok (sam nie wiedziałem że to już cztery lata minęły!), kid bardzo zmienił swój styl. W tym momencie jest na etapie eksplorowania dźwięków nintendo krzyżowanych ze stylistyką anime, co już gdzieś wcześniej przemykało w jego produkcjach, nigdy jednak na taką skalę, jak obecnie. Cieszą jego remixy, są urocze i przy tym bardzo perfekcyjnie zaplanowane. Przypominają takie krótkie opowiastki, minigry albo haiku. Niedługo ukazuje się efekt jego współpracy z Daisuke Tanabe, czyli album projektu KIDSUKE, a tymczasem wrzucam kilka jego reflipów, które bawią mnie dzisiaj od samego rana.
Innymi słowy, zespół, którego fenomenu nie kumam do dziś, ale który podbił moje serce singlem 'Parix', nagrał cover utworu z działki klasyków nietykalnych. Pamiętacie ten klip, gdzie niewzruszony niczym koleś, idąc ulicą ściąga wszystkich z bara? W wykonie When Saints Go Machine to bardziej prześlizgiwanie się między przechodniami, gdyż delikatny, falsetujący wokal raczej nie wskazuje na mocny, twardo stąpający po ziemi krok. Mimo wszystko ładne i można posłuchać. Za darmo z Soundclouda!
Nie ma co się zastanawiać: wiosna nadeszła i miejmy nadzieje, że zagości na długo. Mózg pracuje inaczej, myśli płyną swobodniej. Zimowe kurtki wędrują do szafy, szaliki do pudełek na szafach, zaś smutne i smętne piosenki z iPoda wracają na dysk, by tam przeczekać do następnego sezonu grzewczego. Co zatem warto wgrać na przenośne odtwarzacze żeby umlić sobie a) wiosenny spacer, b) dojazd tramwajem w pełnym słońcu c) bieganie nad Wisła czy po innym lesie? Luźne propozycje poniżej, moja wiosenna selekta:)
Shahrokh Sound Of K. - Leave Your Hat On (feat. Siri Svegler)
Sobura - Organic Lo-Fi /album snippet/ - release date 26 marca on U Know Me Rec. kolejny mocny strzał ze stajni UKM - nie wiem, jak oni to robią... txt niedługo.
Benny Sings And Rednose Distrikt - Miss Moral /stare, ale wciąż dobre i świeże/
Instrumentalny hip hop ma się dobrze. Ostatnio wpadłem na EPkę wyprodukowaną przez człowieka, kryjącego się pod pseudonimem Mecca:83. Wydawnictwo zatytułowane 'The Life Sketches' złożone jest z ośmiu bitów wykonanych w stylu starej, klasycznej szkoły. Dźwięki cudownie płyną i koją, są wysmakowane i mają ten wdzięk i klasę, które gdzieś ostatnio zapodział mainstream.
Całość można posłuchać na bandcampie Mecci, czyli TUTAJ. A, zapomniałem wspomnieć, że EPka jest całkowicie darmowa i legalnie dostępna POD TYM LINKIEM.
Na drugi ogień w dniu dzisiejszym idzie dobra polska muzyka. Pamiętam, jak w zeszłym roku (i w 2009 też) narzekałem, że na polskim rynku nie dzieje się praktycznie nic ciekawego. Za to od początku 2011 cały czas wpadam albo na premiery, albo na zapowiedzi interesujących, wartych uwagi płyt. Sporo się dzieje wokół JuNouMi, o których wspomniałem wcześniej apropo showcase'a UKnowMeRecords i en2aka. Nie pisałem jeszcze tylko EPce duetu Rasmentalism, która...właśnie się ukazała!
Tym, którzy jeszcze nie mieli okazji zetknąć się z muzyką duetu Rasa i Menta, polecam ich stronę na soundcloudzie, gdzie udostępniają dwa (trzy!) single z EPki. Winyl zapowiada nadchodzący LP ‘Hotel trzygwiazdkowy’, mający się ukazać w dwóch wersjach: CD i darmowego downloadu. Szczegóły jak zamawiać oba wydawnictwa dostępne po kliknięciu odpowiednio na EP lub LP.
Mnie bardzo podobają się kawałki, które znajdują się na EPce, za kilka chwil złożę zamówienie na swój egzemplarz płyty "Hotel trzygwiazdkowy", co i Wam radzę zrobić jak najszybciej, bo jak się okazuje wszystko może rozejść się jeszcze zanim płytka ujrzy światło dzienne.
Na koniec mały dodatek - koniecznie sprawdźcie numer poniżej:
„Mowa o instrumentalnym, pozbawionym gości materiale, stworzonym tylko za pomocą MPC. Nie będzie klawiszy ani dodatkowych zabawek. Wszystko ruff, rugged and raw. Wszystko po to, żeby złożyć hołd stylistyce lat 80-tych i żeby przygotować live-act który pozwoli dziewczętom ruszyć tyłkiem na parkiecie. W tej chwili nie podam nawet nazwy roboczej projektu. Zwyczajnie jej nie znam. Nie będę też wymyślał za Mentos'a tytułów utworów, więc nie będę żonglował nazwami. Wypowiem się o 10-ciu minutach muzyki, która znajduje się na moim dysku. Z tego co wiem, to jest to 1/4 materiału. Wciąż powstaje i powinien zainteresować nie tylko słuchaczy z Polski, ale też tych za granicą. Jeśli lubicie modern-funk, ten bliższy Onra niż Dam-Funkowi, powinniście zacząć radować się teraz. Chociaż porównanie do dość lubianego w Polsce francuskiego producenta jest nieprzypadkowe, nie powinniście odbierać go jako próbę kopii. To cały czas Ment, ale w tym wydaniu go jeszcze nie znacie.”
I jak? Osobiście przyznaję, że jaram się niesamowicie mocno i mam ogromną nadzieję, że uda się całość wypuścić. I że nastąpi to prędzej niż później. No a póki co czekam na Hotel Trzygwiazdkowy i kolejne produkcje z labelu UKM.
Na samym początku przeklejam trzy darmowe remixy z albumu Benny'ego Tonesa - genialnego inżyniera dźwięku, który współpracował z Electric Wire Hustle przy nagrywaniu ich pierwszego krążka i który sam obecnie może pochwalić się znakomitym debiutem 'Chrysalis'. Kawałki zapowiadają płytkę ze zremiksowanym materiałem ze wspomnianego wcześniej longplaya. Całość ma się ukazać podobno pod koniec sierpnia. Zacieram ręce - oryginały były kosmiczne, a i same remixy zapowiadają niezłą rzecz.
Na szybko, bo czasu za wiele nie ma. Wytwórnia First Word (dla której nagrywają m.in. Homecut, Kidkanevil czy Ariya Astrobeat Arkestra) obchodzi siódme urodziny i z tej okazji przygotowała znakomitą kompilacją. Wydawnictwo zawiera kawałki popełnione w ciągu siedmiu lat istnienia labelu i przewija się przez przeróżne gatunki: hip hop, nu beat, afrobeat a nawet reggae. Warto je mieć tym bardziej, że jest dostępne za darmo, ale TYLKO PRZEZ 7 DNI. Jak się ktoś pośpieszy to wpadnie mu kawał naprawdę wspaniałych dźwięków. Czas do piątku. A płyta jest dostępna pod tym linkiem.
Od wczoraj jaram się mixem pochodzącym z UKnowMe Records (Kixnare, Teielte), w którym zaprezentowane są zarówno kawałki już wydane w barwach labelu, jak również te, które mają ukazać się w niedługim czasie. Całość zmiksował Buszkers, a ja słuchając tego mam ogromną frajdę. Po pierwsze, dlatego, że wszystkie kawałki to polska robota, po drugie dlatego, że znowu pojawił się w Polsce label na który warto stawiać w ciemno, po trzecie – ponieważ ‘do gry wraca’ Envee i wreszcie po czwarte – do głosu dochodzą naprawdę utalentowani producenci.
Kiedy pierwszy raz słuchałem Showcase’a nie miałem przed sobą playlisty. Wiedziałem, że wszystko to numery z UKM a mimo to przez chwilę zastanawiałem się „skąd się tu wziął Flying Lotus” – niech to będzie najlepszą rekomendacją. Całość do posłuchania np. poniżej, a do ściągnięcia pod TYM LINKIEM.
Jakoś mało tu ostatnio było o polskiej muzyce. Faktycznie mocniej byłem zaangażowany w dźwięki rodzące się za granicami naszego kraju. Dziś moment na zmianę tej sytuacji bowiem dostał się w moje ręce (poprawniej chyba rzec w uszy) projekt Jakuba Ambroziaka legitymującego się (hehe) ksywą Nox. EPka zatytułowana ‘No Album’ składa się z 5 tracków i chociaż trwa jedynie 12 minut to jest zapowiedzią niezłego talentu na rodzimej scenie bitowej. Przyznam szczerze, że nawet trochę szkoda, że dwa najlepsze kawałki są tymi najkrótszymi, ale z drugiej strony produkcje podobnej długości charakteryzują takich tuzów jak Teebs czy Nosaj Thing. Nie wymieniam ich tutaj bez powodu, bo to właśnie mniej więcej w takim stylu utrzymane są produkcje Noxa. Zwarte, acz mające w sobie swoistą eteryczność, lekkość, a jednocześnie niepokój. Trzeba przyznać, że poza intrygującym brzmieniem, całość ma specyficzny klimat stworzony na styku rozedrgania a równocześnie harmonii uzyskany czy to za pomocą pociętych monologów, czy fletu poprzecznego, czy samymi szumami i trzaskami dodanymi w tle. Wszystko brzmi bogato i introwertycznie zarazem, jest dobrze wyważone i w zasadzie nie ma się do czego przyczepić. Autor zapowiada kolejne wydawnictwo już niedługo – warto na nie poczekać i być na bieżąco z propozycjami Noxa, który obrał dobry kurs.
Do wydania EPki zatytułowanej ‘Creature Dreams’ jeszcze nie całe trzy tygodnie. Przypominam, że dwunastka ma ukazać się w barwach wytwórni Brainfeeder.
Całkiem niedawno (bo chyba przedwczoraj?) Toki udostępniła pierwszy singiel z rzeczonej EPki. Kawałek nosi tytuł ‘Bright Shadows’ i wystarczy posłuchać pierwszej minuty żeby zorientować się, że mamy do czynienia nie tylko z progresem, ale również z... podopieczną Flying Lotusa. Postęp mnie cieszy, ale póki co nie wiem jak odnosić się do wpływu FlyLo na twórczość Lee. Z jednej strony nie od dziś wiadomo, że Steven Ellison to znakomity producent i pod jego kuratelą młodziutka Toki może się jedynie rozwinąć, z drugiej strony mam obawy, że to zdominuje jej styl. Chociaż może przesadzam? Poczekam więc z ostatecznymi opiniami do premiery EPy, a tymczasem kto jeszcze nie słuchał singla, może nadrobić zaległości POD TYM LINKIEM dzieki uprzejmości portalu XLR8R.com.
Major Lazer to muzyczny projekt stworzony przez Diplo i Switcha. Na jego potrzeby została wymyślona fikcyjna postać kreskówkowa, napisano jej życiorys. Na pierwszym albumie duetu zatytułowanym 'Guns Don't Kill People...Lazers Do' pojawia się masa wokalistów, którzy zgodzili się na gościnny udział w nagraniu krążka. Santigold, Vybz Cartel, Busy Signal, Nina Sky, Amanda Blank, Mr. Vegas, T.O.K to tylko niektórzy z nich. SAMPLER ALBUMU DO ODSŁUCHU TUTAJ.