Że się produkcjami kidkanevila jaram, to wiadomo nie od dziś, bo już od dawna teksty o nim przewijają się przez tego bloga. Od momentu, kiedy zacząłem go słuchać, czyli jakiś 2008 rok (sam nie wiedziałem że to już cztery lata minęły!), kid bardzo zmienił swój styl. W tym momencie jest na etapie eksplorowania dźwięków nintendo krzyżowanych ze stylistyką anime, co już gdzieś wcześniej przemykało w jego produkcjach, nigdy jednak na taką skalę, jak obecnie. Cieszą jego remixy, są urocze i przy tym bardzo perfekcyjnie zaplanowane. Przypominają takie krótkie opowiastki, minigry albo haiku. Niedługo ukazuje się efekt jego współpracy z Daisuke Tanabe, czyli album projektu KIDSUKE, a tymczasem wrzucam kilka jego reflipów, które bawią mnie dzisiaj od samego rana.
Przy okazji warto sprawdzić jego mix KIDKANEVIL'S OFFICIALLY GOOD ALL VINYL KANKICK TRIBUTE MIX, a także sprawdzić bandcampa, na którym znajduje się wydawnictwo freebeatsnbleeps - do ściągnięcia w całości za friko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz