Warszawiakom zazdroszczę, że na żywo obejrzą to, co możecie zobaczyć na poniższym nagraniu. Muzyka, która przenika duszę i gatunkowe granicę i sprawia ogromną przyjemność. Cover tego numeru, w takim stylu...czysty outerspace.
Więcej o Peralcie przeczytacie tutaj, Sebol zrobił to najlepiej, pozostaje mi tylko Was odesłać do tego tekstu i na koncert. Koniecznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz