BOXCUTTER
Arecibo Message
Planet Mu
* * * *
Niezły album z momentami - tak najlepiej można określić tegoroczny krążek dubstepowego producencta kryjącego się pod pseudonimem Boxcutter. Prawdę mówiąc nie wiem czy więcej tu dubstepu, czy zwyczajnej zabawy dźwiękiem, której najbliżej do gatunku "gęsty jak smoła niski rejestr". Czasem utwory zawarte na 'Arecibo Message' są niczym nieujarzmione, rozbiegane i chaotyczne stworzenia. Rytm gdzieś zanika a ustępuje miejsca klikaniu, plumkaniu i piskom, które osadzone na linii basowej wędrują gładko wprost do ucha. Mam wrażenie, że Barry'emu nie do końca udało się zapanować nad efektem końcowym, bo momentami łapę się na tym, że leci już kolejny track - a co z poprzednim? Umknął. Może to wszystko brzmi zbyt podobnie, stąd dziwne odczucie, że chwilami Lynn przynudza? Jednakże z drugiej strony sporo w jego muzyce smaczków, które odkrywane są z kolejnymi odsłuchaniami krążka. Faktem jest to, że producent starał się bardzo walczyć z monotonią w każdym z numerów - to słychać, lecz może troche przekombinował. Są oczywiście momenty megadobre i wciągające. Otwierający całość utwór 'Sidetrak' zachwyca gęstą sekcją perkusyjną, zaś skrócona wersja 'A Familiar Sound' jest znakomicie zbalansowana miękkim wokalem. Równie interesujące jest zakończenie 'Arecibo Message' - kawałek 'A Cosmic Parent' urzeka regularnym, wręcz hip hopowym bitem. Szczerze powiedziawszy, będąc rozdarty pomiędzy podziwem, a zwykłą przyjemnością ze słuchania, daję dobrą notę - bo mimo wszystko, to po prostu fajna płyta. Do tego z niezłym artworkiem na okładce.
Z tego krążka: 'A Familiar Sound' , 'A Cosmic Parent', 'Sidereal Day'
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz