10 czerwca 2008

Songs On The Rocks


Dostałem ostatnio dwa albumy z Get Physical. Jeden z nich to 'Songs On The Rocks' autorstwa Nôze - francuskiego duetu. I teraz jak tu napisać o tym krążku... Przyznam szczerze, że kiedy po raz pierwszy usłyszałem fragmenty to nieco mnie zniechęciły - powiedzmy - wokale. Jakieś takie darcie i w ogóle to nie pasuje. Potem sobie przeczytałem rekomendacje Harpera w Laifie. Napisał, że dawno żadna klubowa płyta nie sprawiła mu takiej radości. I doszedłem do wniosku, że rzeczywiście nie można wszystkiego na poważnie odbierać. No to zamówiłem. Zamówiłem i nie żałuje! Świetny krążek, nie wiem czy nie jeden z lepszych tego roku, chociaż jest dopiero czerwiec. Klubowe beaty połaczone z pijackimi zaśpiewkami. Francuski łaczy się z angielskim. Kabaretowa stylistyka i teksty nadają niesamowity klimat. Zaproszenie Dani Siciliano, która śpiewa po francusku było świetnym pomysłem. Równie świetne okazują się głosy autorów całego zamieszania. Chłopaki z Nôze pokazali, że nie wszyscy francuzi śpiewają jak panowie z Air - i chwała im za to i za album 'Songs On The Rocks'. Absolutny must-have jeśli chodzi o tegoroczne płyty i muzykę na wakacje!

Brak komentarzy: