8 stycznia 2008

LoveParade Compilation ;]


Dostałem dzisiaj wygraną w konkursie LAIFa kompilację LoveParade. Troche do niej podchodziłem z ironią, był konkurs to wziąłem udział. Ale okazuje się, że nie jest taka tandetna trancówa 'jazda' itp. Całkiem ciekawie-może nie wybitnie, ale i tak oczekiwania przewyższa. Kawałki Booka Shade i Ame bardzo przyjemne, potem też nieźle, chociaż nie wiem, co robi ten ATB na playliście. Ale to remix, więc może się okaże, że zrobili z tego popshitu coś przyzwoitego. Zaznaczam, że zaczałem słuchanie od drugiej Cd, bo na pierwszej Bob Sinclair się znajduje;]. Kandydatemdo kompilacji roku to nie będzie (:), ale jest ok. I dobrze, że utwory nie są zmiksowane, to mogą się przydać jaaaakoooś;-) Dołaczyli do tego jakieś DVD, ale jeszcze nie sprawdzałem.

O ATB się zaczął. Konkretnie to ATB 'Feel Alive' [Bee Low Remix]. Melodyjne cośtam. Nie jest źle. Czasem troche komercyjności tez może być niezłe;P Przynajmniej nie wymaga skupienia...

Brak komentarzy: