HERVE presents -
Cheap Thrills Volume 1
Cheap Thrills
* * * i pół(?)
Cheap Thrills to label należący do jednej z czołowych postaci gatunku określanego jako fidget house. Ten dość świeży rodzaj muzyki bardzo szybko zdążył podbić serce klubowej gawiedzi na całym świecie, na co w dużej części zapewne wpływ miał sposób rozprzestrzeniania się numerów klasyfikowanych w ten sposób. Tak szybko jak tylko ukażą się w wersji cyfrowej, lądują na blogu. A czołowa postać wspomniana na początku to Herve, który całe blogerskie towarzystwo krytykuje i nadal wierząc, że są tacy, co płyty kupują, wypuszcza w obieg dwupłytową kompilację z numerami wydanymi przez swoją wytwórnie.
Tyle historia, a co na płytach? Na dwóch krążkach, z których składa się całość, znajdują się praktycznie te same utwory, z tą różnicą, że dysk numer 2 jest zmiksowany przez samego szefa Cheap Thrills. Powyższy wstęp zdradza, z czym będziemy mieli do czynienia. Prawda jest taka, że fidget albo się lubi, albo nienawidzi i nie ma środkowego wyjścia. Ci, którzy uważają to za bezsensowną sieczkę nawet nie spojrzą na to wydawnictwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz